Kiedy wyślemy Twoją paczkę?
PROSZĘ PRZECZYTAJ:
Towar do zamówień z danego tygodnia, złożonych do poniedziałku do 12.00, do tego momentu opłacone (lub za pobraniem) odbieramy we wtorek rano, pakujemy w środę i wysyłamy w środę/czwartek. Zamówienia złożone po poniedziałku po południu przechodzą do realizacji na następny tydzień, ponieważ produkty do tych zamówień odbierzemy w następny wtorek.
Zasada związana z terminem realizacji zamówień wynika z faktu, że nie mamy magazynu oferowanych produktów. Nasi Klienci cenią sobie fakt, że zamówione przez nich produkty mają maksymalnie długi termin przydatności do spożycia.
Niech nie zniechęci czas oczekiwania na Twoje zamówienie - maksymalnie 5 dni roboczych. W zamian otrzymasz paczkę pełną oryginalnych produktów, doskonale zapakowanych, z najlepszymi terminami przydatności do spożycia.
>PRZEPIS< Bułeczki z melasą i mahlep
Opis
Bułeczki z ciasta drożdżowego z dodatkiem melasy z morwy i przyprawy mahlep. Na wierzchu oczywiście sezam :) Poza tym w bułkach wylądowały ziarna słonecznika i nieco otrąb pszennych. Smak takiego pieczywa, z orientalnym dodatkiem, jest bardzo oryginalny. Warto wypróbować.
Składniki na 16 bułeczek
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 24 g drożdży
- ok. 4 szklanki mąki
- (opcjonalnie 2-3 łyżki otrąb pszennych)
- 2 - 3 łyżki melasy (z daktyli, z morwy lub karobowej - wszystkie świetnie się nadadzą)
- (jeśli nie mamy melasy - 2 łyżki cukru)
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru do zaczynu drożdżowego
- 110 g miękkiego masła (ja używam masła klarowanego pół na pół z margaryną do pieczenia lub olejem)
- 2 jajka roztrzepane
- 1 łyżeczka przyprawy zmielonej mahlep
- garść lub dwie pestek słonecznika
- 1 jajko rozbełtane do posmarowania bułeczek
- 1 łyżka ziarenek sezamu lub innej ulubione posypki (mak, słonecznik, otręby)
Drożdże rozkruszyć w ciepłym mleku z dodatkiem łyżeczki cukru i łyżeczki mąki. Wymieszać, odstawić na bok, by drożdże ruszyły. Rozpuścić masło. W misce wymieszać, ręcznie lub robotem, mąkę, jajka, rosnące drożdże, rozpuszczone masło, melasę, mahlep, otręby i sól. Wyrobić ciasto tak, by odstawało od miski. W razie potrzeby, jeśli ciasto będzie zbyt wilgotne - dodać nieco więcej mąki lub otrąb. Przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce, by ciasto podwoiło objętość. Wyrośnięte ciasto wyłożyć na oprószoną mąką stolnicę, bez zagniatania podzielić na 16 równych części - ja kroję nożem na pół i każdą z części na pół, etc. Z każdego z 16 kawałków ciasta uformować kształtną bułeczkę. Ułożyć na blacie w ok. 2-3 cm odstępach. Odstawić w ciepłe miejsce na ok. godzinę, by bułeczki podrosły. Podrośnięte posmarować rozbełtanym jajkiem, obsypać np. ziarnami sezamu, delikatnie posmarować jajkiem raz jeszcze (ziarenka nie będą się okruszały z gotowych bułeczek).
Wstawić do piekarnika, piec w temperaturze 185 st. C przez ok. 20-25 min. do zarumienienia. Wystudzić na kratce.
Bułeczki są świetne jeszcze ciepłe, bardzo smaczne na drugi i trzeci nawet dzień (jak jeszcze zostaną;) Takie odrobinę słodkawe bułki (przez dodatek melasy lub cukru) najsmaczniejsze są z dobrą konfiturą, z serem miękkim lub białym, z miodem, z melasą czy mieszanką melasy z tahini (dbs bthine). Świetna propozycja np. na niedzielne śniadanie.